Jerzy Grupiński z „Odsieczą” wspomnień – STO LAT Związku Literatów Polskich Oddział w Poznaniu

Wejście do siedziby ZLP Oddział w Poznaniu, Noskowskiego 24
(zdjęcie: Zdzisława Kaczmarek)

Odsiecz

 

Po 13 grudnia 1982
zebraliśmy się w salonie ZLP
Noskowskiego 24
punkt jak nigdy punktualnie
Szafy zalepione paskami papieru
Czujne oczy pieczątek
i worki worki
Aż tyle darów zza granic
od ojców dominikanów

Radość ogromna
a konkurencja pracowita
Pisarz dziecięcy Orłoń
znalazł sobie
normalną  jarmułkę
a w kieszeni pepity
(proszę sobie wyobrazić)
prawdziwe trzy pensy
Było dużo butów na prawą nogę
i skarpet na lewą

Poszedłem na błysk
„Weź, weź” – słyszę –
„Do trumny”
gdy pakuję do torby
ukradkiem parę lakierów
jakbym  jutro
miał po Nobla iść
Sekretarz Andrzej
znalazł sobie  czerwony golf
Nikos – marynarkę w odcieniu
Docent Edward – spodnie

Od gorączki
od złotej żyły
wyrywa mnie okrzyk Sterny
Wymachuje jakby w rocznicę
wiedeńskiej odsieczy
zdarł namiot
wielkiego wezyra
Z worka bielizny
podaje mi damskie monstrum
dolne – nadobne
Opanować się staram
i z godnością
patrząc prosto w oczy
głosem zimnym mówię
„Nie chcę – nie wezmę
gumki tylko wypruję z nogawek”

Pees
Najlepiej na tym wyszedł
Andrzej Babiński
znalazł w hałdzie
swój własny płaszcz
i poszedł w nim do domu  

 

Jerzy Grupiński

zdjęcie: Zdzisława Kaczmarek
wejście do siedziby ZLP OP – Poznań, ul. Noskowskiego 24