Sylwetki literatów – Paweł Kuszczyński

Paweł Kuszczyński jest autorem 12 książek poetyckich, z których ostatnio wydana, w 2012 r. nosi tytuł „Pora zdumienia”, a wcześniejsza – „Spotkanie pragnień” otrzymała w 2009 r. Nagrodę Literacką XXXII Międzynarodowego Listopada Poetyckiego. W 2015 r. wydał zbiór recenzji krytycznoliterackich „Wartości zauważone”, za który otrzymał nagrodę im. Gustawa Herlinga Grudzińskiego.

Paweł Kuszczyński publikował wiersze m.in. w „Twórczości”, „Metaforze”, „Gościu Niedzielnym”, „Tygodniku Powszechnym”, „Akancie”, „Gazecie Kulturalnej”, „Protokole Kulturalnym”, „Nihil Novi”. Za osiągnięcia w poezji i krytyce Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2011 r. przyznał mu Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, a Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego uhonorowało go w 2006r. Medalem „Labor Omnia Vincit”. W 2013 otrzymał Nagrodę im. Augusta Cieszkowskiego. W czasie inauguracji 37. edycji Międzynarodowego Listopada Poetyckiego ( 5.11.2014 r.) otrzymał tytuł Lidera Pracy Organicznej oraz statuetkę Hipolita Cegielskiego.

Od 27 stycznia 2011 r. do 6 grudnia 2014 r. pełnił funkcję prezesa poznańskiego oddziału Związku Literatów Polskich. W dniu 14 maja 2016 roku został ponownie wybrany prezesem tego oddziału.

Pytanie o istnienie

Tylko w cieniu Twego światła,
uwolnionego od ciemności,
wchodzę w istnienie, mój Panie,
nie pojmując wiele.
Zauważam niebieskość chabrów
w złocie kłosów,
wypełnionych nadzieją.
Nie odnajduję się w beznamiętnej
rzeczywistości,
której niepodobna
zamienić na coś
innego.
Biegnę za ciągle uciekającym
widnokręgiem.
Może należy wejść do lasu
i zamknąć na pniach drzew
pragnienie,
nie gubiąc cienia naznaczonego
Światłem.
Jasność znajdujemy w dali
u krańca horyzontu.
Nadal nie wiem, czy to źle:
upodobać sobie pełne życie.

27 lipca 2016

Latowa pora

Powietrze zastygło,
jasność, chociaż promienie słoneczne
niewidoczne.
Wiatr ustał,
drgnienia nie uświadczysz.
Ptaki umilkły
ukryły się w listowiu.
Zdrój jedynym ratunkiem:
źródło żyje,
niezmienna przeźroczystość.
By napić się wody,
trzeba się pochylić
lub uklęknąć.
Upał ma kształt
w swoim panowaniu.
Uczy pokory czekania,
trwanie zadaniem.

Poznań – Dobra, 29 czerwca 2017

Powstańcy Wielkopolscy

Nikt ich nie wzywał,
nikt ich nie wołał,
sami poszli unoszeni
pragnieniem wolności.
W zwierciadle czasu
najdłuższa wojna współczesnej Europy
nie śmiercią ani krwią
została naznaczona.
Pogodzili odwagę z rozsądkiem.
Z owoców pracy organicznej
skorzystali swoi.
Powstańcy walczyli, by nie ginąć,
a jedynie zwyciężyć
niemieckich zaborców.
Cenili dar jeden: Życie.
Dowiedli, że nie tylko poeci
chcą być Ikarami
i niebo polskie wzięli w posiadanie.
Synowie Krainy Polan
jak niegdyś chrzest narodu
niepodległość Ojczyzny pomnożyli.
Pozostaną źródłem wartości
potrzebnych każdemu.
Płomień kocha pamięć.

Poznań, 28 czerwca 2017

Źródło Marii w Kudowie Zdroju

                                                            Siostrze Stanisławie Zwierzyńskiej

W pierwszej chwili pomyślałem:
ludzie przychodzą tutaj
dla spotkania ze spokojem.
Usiedli, wpatrzeni w niepoddającą się
przemianom kapliczkę Jasnej Pani,
znajdują obrazy najbliżej pamięci.
Trwa i panuje przeźroczystość,
człowieczą tęsknotą przywoływana.
Strużka wody nieskalanej
nieustannie zmienia kształt,
jak płomień świecy.
Stopnie z korzeni sosnowych
umożliwiają powrót do życia,
godzonego z losem.
To źródło bezwiednie staje się
symbolem istnienia.

15 sierpnia 2017

W Dworku Chopina

Nastał czas ciszy
albo czasu zatracenie,
jedynie dla muzyki
oddanie osobne.
Tutaj ściany nie słuchają –
są samymi dźwiękami, ich frazą.
Akwarele delikatnością stworzone
– obecnością zasłuchanych dopełnione.
Oczy wspomagają uszy,
tempo rubato wychwytujące.
Tutaj nic nie istnieje, niczego nie ma,
całe jestestwo zabrane.
Nawet spokój niezauważony.
Nie ma świata ani tego dobrego, ani też złego,
jest Chopin w krwiobiegu polskości,
bezwiednie duszę mi bierze.
Miłość pragnieniem sztuki pozostaje.

Marzenie się spełniło –
słuchałem utworów Chopina
w Dusznikach Zdroju

7 sierpnia 2017 r.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz