Młodzieżowa niespodzianka
1 października 2014. Kolejny, wtorkowy dyżur w Bibliotece Raczyńskich. Wchodząc do holu głównego, natknęłam się na niemały tłumek. Usłyszałam gromkie „Dzień dobry!” i wtedy zauważyłam pośród tłumku dwie panie bibliotekarki: Marię Dolatę oraz Annę Witczak-Noj, które przyprowadziły na spotkanie z nami młodzież z VII LO im. Dąbrówki. Byłam zaskoczona. Co prawda umawiałyśmy się, że p. Maria przyjdzie z uczniami, którzy interesują się poezją, ale nie sądziłam, że będzie ich tak wielu. Zabrakło krzeseł i trzeba było je donieść z kawiarenki. Tak wypełniona nasza sala nie była jeszcze nigdy. Czekając na prezesa, Pawła Kuszczyńskiego, rozmawialiśmy o warsztacie twórczym, o inspiracjach, o „przeżywaniu świata” i wyrażaniu tego w wierszach. Później prezes przekazał młodym własne przemyślenia, akcentując wartość języka polskiego oraz znaczenie języka poetyckiego jako nośnika tożsamości poety. Rozdałam młodym nasze almanachy z lat ubiegłych, z prośbą o przeczytanie na głos wybranych na gorąco utworów. Nie tylko przystali na to, ale każdy z czytających wypowiedział się ad hoc na temat zaprezentowanego wiersza. Zarówno prezes jak i ja byliśmy zbudowani swobodą wypowiedzi uczniów jak również ich dużą kulturą osobistą. Zapewne zasługa to Marii Dolaty, która w szkolnej bibliotece tworzy dogodny klimat dla poezji i rozmów o niej. Jako opiekunka literacka zrzesza wokół siebie młode, wrażliwe osoby, zachęcając je do pisania wierszy. Co znamienne, powstaje w „Dąbrówce” antologia, na którą składają się utwory, których autorami są uczniowie, a wśród nich być może przyszli poeci. Muszę też wspomnieć o nieżyjącym już Andrzeju Sikorskim, który jako pierwszy zasiał poetyckie ziarenko w „Dąbrówce”, patronując młodym w twórczych zmaganiach i motywując ich do tworzenia w słowie. Cieszy nas to, że jego dzieło jest kontynuowane i przynosi owoce. Miłym akcentem był przyniesiony mi wiersz mojego autorstwa, pt. „Sarna”, z prośbą, bym go przeczytała. Prezes Paweł Kuszczyński również przeczytał własny wiersz i wraz z dedykacją podarował młodym najnowszy swój tom. Uczniowie pięknie podziękowali za możliwość spotkania, wręczając nam na pamiątkę album z reprodukcjami malarstwa i koszyczek jesiennych wrzosów. Obiecaliśmy sobie, że będą następne tego typu spotkania, również w VII LO. Korzystając z okazji, młodzież zwiedziła gmach Biblioteki Raczyńskich, pozostawiając nas w miłym przeświadczeniu, że młode pokolenie skłonne jest przejąć twórczą pałeczkę i uprawiać poezję.
Maria Magdalena Pocgaj