5 lat temu pożegnaliśmy Ryszarda Daneckiego, naszego kolegę z poznańskiego oddziału ZLP

30 listopada minęło już 5 lat od śmierci naszego Kolegi, Ryszarda Daneckiego, publicysty kultury, krytyka teatralnego, dziennikarza, prozaika i poety. Był kronikarzem życia kulturalnego Poznania lat powojennych.

Inwokacja

O miasto bez lirycznych legend,
Rozdzierających serce podań:
Notują księgi twe starannie
Tylko, co jadł papieski legat –
Miasto słynne z dobrych gospodyń,
Nieznoszące pięknych kochanek!

 Magię poezji czynić mam ja
próżno tu – wzorem antenata?
Imiennik Berwiński się miotał
i nie spadła poezji manna:
nie lira – cóż poradzę na to  –
tu najważniejsza zawsze miotła!

 Mój ziomku nie lubiący legend,
Poetyckich, przedziwnych doznań,
Gdy nie myśl o zysku pierś ściska:
Choć raz w miesiąc, nim w łóżku legniesz,
Wyjdź na spacer nocny Poznań –
Wróć do marzeń swego dzieciństwa

(Z antologii „Wiersze o Poznaniu” – sierpień 2017)
poznańskiego oddziału ZLP)

Ryszard Marian Danecki

Urodził się 23 sierpnia 1931 roku, zmarł 30 listopada 2013 roku.
W czasie wojny był członkiem konspiracyjnej organizacji harcerskiej Szare Szeregi. Za udział w walkach o wyzwolenie Poznania otrzymał medal i odznaczenie bojowe Weterana 8 Gwardyjskiej Armii.
Od 1945 roku należał do 21 PDH im. T. Rejtana – z niej właśnie wyodrębnił się Harcerski Chór Chłopięcy Miniaturka Jerzego Kurczewskiego, w którym śpiewał i był II dyrygentem.

Uczył się w Konserwatorium Muzycznym. Maturę w I Liceum im. K. Marcinkowskiego zdał z wyróżnieniem i podjął pięcioletnie studia w Instytucie Literackim im. Gorkiego w Moskwie. Po studiach został publicystą kultury i krytykiem teatralnym.

Pływał jako rybak w Kaspijskiej Flocie: jego portem macierzystym był Derbent w Dagestanie. Oprócz podróży literackich po krajach Europy wędrował także po Azji Środkowej i Kaukazie. Był  wiceprezesem Wielkopolskiego Oddziału Marynistów Polskich.

Przez 40 lat pracował jako publicysta kultury i krytyk teatralny w prasie poznańskiej: w Gazecie Poznańskiej, Tygodniku Zachodnim (był jego współzałożycielem), Ekspresie Poznańskim.

W roku 1952 zadebiutował w Głosie Wielkopolskim poematem o Poznaniu. Był współzałożycielem Grupy Poetyckiej Wierzbak, współorganizatorem ogólnopolskich Poznańskich Listopadów Poetyckich, związał się twórczo z kabaretem Żółtodziób, sceną operową Pro Musica i Piwnicą Jazzową Browar.

Pierwszy zbiór jego wierszy Czarny sześcian ciszy ukazał się w roku 1958. Autor kilkudziesięciu książek poezji i prozy, utworów scenicznych, librett oper kameralnych i kantat, przekładów poezji z niemieckiego, rosyjskiego i angielskiego. Jego wiersze przetłumaczono na ponad 37 języków.

Najbardziej znane książki autora, to zbiór liryków miłosnych Dedykacje, wybory Na opalenie skrzydeł, Zawsze jest czas teraźniejszy, Przyjaciele są wszędzie, Wiwat Poznaniacy, Gontyna oraz nagrodzona powieść Kropla oceanu, zbiór opowiadań 112 godzin szczęścia i powieść dla młodzieży Szaraneria. Opublikował jedyną wielkopolską trylogię poetycką, na którą składają się tomy: Poemat Piastowski, Tobie, Poznaniu, ten srebrny liść, i Wielkopolski Herbarz Poetycki. W roku 2006 ukazał się tom Z tarczy słonecznej wypadają włócznie złote. W latach 2012 – 2013 ukazały się : Od Gontyny do Fregaty – Na szlaku cyganerii artystycznej oraz Galeria znanych plastyków Wielkopolski.

Był laureatem wielu nagród, m.in. Czerwonej Róży, XIV Międzynarodowego Konkursu o Nagrodę Księżnej Agha Khan we Francji, Nagrody Miasta Poznania, Ministra Kultury i Sztuki, Nagrody Literackiej Ministra Obrony Narodowej, Nagrody im. J. Kasprowicza, nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Za swoją twórczość i działalność społeczną otrzymał wiele odznaczeń m.in. „Zasłużonego Działacza Kultury”, „Złotą Odznakę Honorową Związku Chórów i Orkiestr”, „Zasłużonego dla Książki”, „Zasłużonego Pracownika Morza”, statuetkę „Hipolita”, „Medal Edwarda Raczyńskiego”, statuetkę „Dobosza Powstania Wielkopolskiego”, „Zasłużonego dla Wielkopolski” oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

Przez kilka kadencji przewodniczył komisji rewizyjnej poznańskiego oddziału ZLP.

ODCHODZENIE OD ŚWIATA

Skłaniam głowę na twoje łono
łąkę nagrzaną przez wszystkie pory roku –

twarz w murawę miękką opuszczam –
rzeczywistość wymiary zmienia

kępka trawy wyrasta w puszczę,
w ciszy ścieżek wąskich i cienia
oddech wichrem pochyla drzewa –
giętkie grzbiety prostują z trudem,
żarem trawi ostępów trzewia
przepalone, czarne i rude…

Wznoszę głowę z twojego łona
łąki nagrzanej przez wszystkie pory roku –

żegnam ciebie wraz z końcem nocy,
żegnam ciebie z nastaniem ranka –
idę w świat prawdziwych proporcji,
niosąc w wargach zapach rumianku…

 

Opracowanie i zdjęcie: Anna Andrych
na podstawie archiwum poznańskiego oddziału ZLP

Wikipedii oraz dostępnych źródeł internetowych

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz