Otwarte złamanie czasu Jakuba Malukowa-Daneckiego

Cień sekundy Jakuba

          Otrzymałam niezwykły prezent: tomik poetycki Jakuba Malukowa- Daneckiego, wydany w rok po jego śmierci. Przysłała go pocztą jego matka, Bronisława, żona zmarłego przed ponad siedmiu laty poety i prozaika, Ryszarda Daneckiego. Zarówno ojciec, jak i dwaj synowie, Tomasz i nieżyjący już Kuba, tworzyli razem z matką artystyczną rodzinę. Bronisława, która ukończyła PWSSP, zawsze dbała o to, by zarówno w ich poznańskim mieszkaniu jak i w wiejskim domu twórczym, nazwanym Gontyną, panował swoisty, ciepły klimat a sztuki piękne miały tam swoje poczesne miejsce.

Dzisiaj, wraz z Tomaszem, pielęgnuje wspomnienia o Kubie a także o Ryszardzie, postaci dla nas niezapomnianej, mocną kreską wrysowanej w ówczesne życie Poznania, zresztą nie tylko literackie. Bowiem ludzie pióra, choćby ich ziemskie życie spowił cień, zostawiają po sobie niejedną świetlistą smugę, która łączy z nimi poza czasem. Z kolei Tomasz Leliwa-Danecki jest członkiem naszego oddziału ZLP.    

Wdzięczna za przesyłkę, kilka słów poświęcam Kubie, z uszanowaniem pamięci o nim, ale i niemałym podziwem dla jego poetyckiego kunsztu.

Szanowny Czytelniku,
zapraszamy do naszego pisma literackiego ReWiry nr 3/6/2021,
w którym będzie można przeczytać całość tekstu.

 

Tekst i zdjęcie okładki: Maria Magdalena Pocgaj

Jakub Malukow-Danecki – Cień sekundy i inne wiersze,
Wydawca: Stowarzyszenie Czasu Kultury, Poznań 2020