Nowa książka Marka Słomiaka

Nakładem Wydawnictwa Miejskiego Posnania ukazał się nowy tom poezji Marka Słomiaka pt. „Liryka szeptu”, z rysunkami Norberta Skupniewicza. Redaktorem tomu jest Tomasz Janas, opracowanie graficzne Joanna Pakuła, Studio Graficzne Wydawnictwa Miejskiego Posnania. Książka jest dostępna na stronie internetowej: Wydawnictwo Miejskie Posnania Sklep.

O poezji Marka Słomiaka – pisali:

e-mail Jacka Juszczyka z 22 lipca 2022

Kochany Mareczku

Dziękuję, analizując tekst Pana Zimnego. Czytam de novo Twe wiersze, tak „kolorowo – smutne”.


e-mail Ewy Najwer z 9 pażdziernika 2018

Miły Panie Marku!

Są książki, które pochłania się od razu, i inne, które wymagają uważności. I myślę, że tak jest z Pana „Wierszami wybranymi 1968 – 2018”. Od owada, który stoczył się „z liścia i ze siebie”, aż po „trwanie niepewne” – to wszystko wymaga wmyślenia się i jeszcze czegoś więcej: refleksji nad kilkuwarstwową refleksją, która tworzy kondygnację w dobrym sensie prowadzącą w sferę metafizyczności. To tom bardzo bogaty w znaki i znaczenia. Bardzo serdecznie gratuluję. Ewa Najwer


Elżbieta Stankiewicz – Daleszyńska w „Nihil Novi” numer 33 – lato 2021.

„CHRYSTIANIZM…Marek SŁOMIAK nie pisuje – wypisuje „Kwiatów zła” jak BAUDELAIRE, nie ukazuje ZŁEGO, jako nośnika szczęścia mamiącego ludzi resztką piękności wyniesionej z RAJU. Nie prezentuje (jak Baudelaire) pogardy dla kobiety: mężczyzna reprezentuje biegun „spirytualistyczny, a kobieta – wcielenie natury – biegun satanistyczny”. Kobieta jest dla mężczyzny – wciąż Francus – „i grzechem i piekłem, jest symplistyczna jak zwierzęta” (posiada tylko ciało?). U Marka Słomiaka, mimo BŁŁĘKITNOSZATNEJ ukazującej się jedynie wielkością swego DUCHA, też to CIAŁO…

Język wyszukany, przyjaźnie poszukujący nowosłowia śp, Jerzego Szatkowskiego. Bo może Marek Słomiak, na tym 12. piętrze wieżowca, nowy ZIKKURAT – nowoczesną świątynię SŁOWA nam funduje – dom fundamentów NIEBA I ZIEMI – buduje nową WIEŻĘ BABEL, gdzie we wszystkich językach świata tego SŁOWA się poszukuje, pod przywództwem Poety.  Bo BŁĘKITNOŚĆ BŁĘKITNIEJE…


Jerzy Beniamin Zimny – ” ReWiry” nr 10/3/2022

Zarzuciłem Słomiakowi synkretyzm tematyczny. ponieważ charakter tendencji formulistycznych zapewnia poecie pełną swobodę wyboru trendów a nawet elementów tradycji. Umożliwia mu swobodne czerpanie z dorobku przeszłości, dokonań przeszłych pokoleń, skutki działalności nurtów artystycznych. Z konkretnym uwarunkowaniem: otóż istniejące rozwiązania mogą być tylko punktem wyjścia (a więc inaczej niż np. w koncepcji Jarosława Marka Rymkiewicza) do konstruowania zupełnie nowych figur i układów. Spośród znanych,  istniejących już elementów, poeta  buduje całość strukturalnie i jakościowo zupełnie nową. Zmianie ulega wszystko, przede wszystkim elementy konstrukcji wiersza. Tradycja i jej wartości ulegają przewartościowaniu i wzbogacone są o elementy nowatorskie, otrzymane w bezpośrednim doświadczeniu /empiryzm/, a także o elementy nieobecne w przekazanych przez tradycję realizacjach, ale będące ich konsekwencją. Jest to więc nic innego, jak tylko tendencja klasycystyczna lecz w pewnym sensie poezja kulturowa, korzystająca z mitów kulturowych, archetypów i wzorów, pokoleniowych rekwizytów. Słomiak jako formulista zajmuje wobec wartości tradycyjnych zdecydowaną postawę /nie spolegliwego i wiernego ucznia, ale pozycję kodyfikatora i formulisty/; dokonując przewartościowania wybiera tylko te elementy, które składają się na nową jakościowo całość.

Wartości przyjmowane przez Słomiaka  umożliwiają mu konstruowanie nowości, jest to postawa aktywna w stosunku do rzeczywistości, w zaawansowanym procesie klasycyzacji/../.