Helena Gordziej
Urodziła się w Poznaniu, 11 lipca, 94 lata temu. „Matka Poetów”, jak nazwał ją Wincenty „Witek” Różański, nestorka pośród literatów miasta, chluba, duma i osobowość Poznańskiego Oddziału Związku Literatów Polskich. Odnalazła i osiągnęła w życiu oraz budowaniu metafor mądrość i piękno. Jest osobą, która nieustannie obdarzała nas ciepłem, serdecznością, zainteresowaniem i pomocą. Osobą, którą winniśmy teraz tym samym obdarzać w dwójnasób. Ona nigdy od nikogo się nie odwróciła.
W dniu 94. urodzin życzymy Helenie Gordziej długich lat życia i obecności z nami, dobrego zdrowia, wszelkiej pomyślności, wielu chwil radości, znaczących powodów do uśmiechu i zadowolenia.
Helenie Gordziej przyznano wiele nagród i odznaczeń. Mamy nadzieję, że cenne jest dla niej honorowe miejsce w naszej pamięci i naszych sercach.
Anna Andrych
HELENA GORDZIEJ
RĘCE
Popatrzyłam na swoje ręce
i nie chciałam się do nich przyznać
Napięte żyły
chropowata skóra pełna zmarszczek
Czy to są moje ręce pytałam
sama siebie
i zaraz znalazłam odpowiedź
Przecież wiesz jak ciężko pracowały
przez osiemdziesiąt lat
ile przeniosły ciężarów
bliskim i obcym pomagały w trudach
dźwigania życia
Nie dziw się wyglądowi
byłaś potrzebna
spełniona w pomaganiu słabszym
Nie podtykaj rąk ludzkim oczom
połóż je na grzbiecie psa
psy tulą się do ciebie gromadnie
nie patrzą na wygląd
Z miłością liżą twoje dłonie
twarz
i to jest właśnie najwyższa zapłata
od życia