WSPOMNIENIE O JOLANCIE NOWAK-WĘKLAROWEJ

Jolanta Nowak-Węklarowa na zdjęciu z 6 grudnia 2014 roku.
(Walne Zebranie członków poznańskiego oddziału ZLP)

„. . . Nim się spostrzegłam
wszystko stało się poezją”

12 stycznia ubiegłego roku odeszła na drugą stronę wierszy nasza Koleżanka, członkini poznańskiego oddziału ZLP – Jolanta Nowak-Węklarowa.
W kwietniu w Pałacu Działyńskich podzielimy się poetyckim słowem Poetki i wspominać ją będziemy ze wzruszeniem podczas spotkania z cyklu „Ocalić od zapomnienia”. Dwa lata wcześniej przygotowywany był Benefis Joli – 45-lecie pracy twórczej. Z radością go oczekiwała . . .
Pamiętają o Jolancie Nowak-Węklarowej w Wielkopolsce – 19 stycznia 2017 roku w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Wągrowcu odbył się uroczysty wieczór, poświęcony pamięci i twórczości Poetki. Znamienny wyraz miały strofy czytanych wierszy oraz wypowiedzi, dotyczące serdecznych rozmów, spotkań i kontaktów z szanowaną i powszechnie lubianą Jolantą Nowak-Węklarową. Organizatorzy przypomnieli również o przygotowaniach do druku w formie książkowej biografii Poetki, z uwzględnieniem wspomnień osób, które pragną się nimi podzielić.
W spotkaniu wzięli udział m. in.: rodzina, przyjaciele, przedstawiciele władz miasta, dziennikarze lokalnych gazet, , a także członkowie Towarzystwa Literackiego „ Poetycki Wędrowiec”, działającego od 11 lat przy Bibliotece Miasta i Gminy w Obornikach. Jolanta Nowak-Weklarowa była z nimi zaprzyjaźniona. Maria Kogut, członkini tego Towarzystwa, nasza koleżanka z poznańskiego oddziału Związku Literatów Polskich, przeczytała wiersz, który zadedykowała Poetce:

* * *     Pamięci Jolanty Nowak-Węklarowej

Wstępowała w jesień
jak udzielna księżna
strojnie i szumnie
w aureoli wierszy
którymi znaczyła ślad
nie tylko na Pałukach

W oplątwie nitek babiego lata
była jak dojrzałe wino
które szło do głowy

Wtulona w jego ramiona
nie bała się mroźnych
podmuchów zimy

Była jak dojrzałe jabłko
na gałęzi życia


Anna Andrych

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz