/…/ W krótkim czasie przedstawić wszystkie wydarzenia z okresu półwiecza – to zadanie wręcz niemożliwe. Konieczną wybiórczość ograniczyłem do tego, co moim zdaniem było najważniejsze. Kogoś może to nie zadowoli, ktoś inny powie „dlaczego te, a nie inne wydarzenia”, ktoś mi zarzuci preferowanie przeze mnie przedstawionych tematów. Dlatego jest to wyłącznie moje spojrzenie na Poznań literacki, ten mały i ten duży, spojrzenie zarówno obiektywne jak i subiektywne, w części krytyczne i pochwalne, dotyczące pewnych wydarzeń i zjawisk. W każdym środowisku działają pozytywne i złe emocje, prawda ściera się z fałszem. Krążą mity i kreowane są legendy, takiej pozycji doczekał twórca Klubu Literaciego Jerzy Grupiński, który jest żywą legendą literackiego Poznania.
Czas zaciera ślady, ale wspomnienia przeniesione na papier mają szansę przetrwać. Ludzie, którzy odeszli zasługują na pamięć, takie motto mi przyświecało, kiedy postanowiłem napisać tę książkę. Najbardziej właściwym gatunkiem literackim, okazała się dla mnie sylwa. Z tej racji, że obok komentarzy, są w książce relacje, reportaże, a także szkice literackie i artystyczne, wszystko bogato ilustrowane.
Kończę pisanie tego „dzieła” w dniu moich siedemdziesiątych piątych urodzin. Z czego pół wieku przypadło na moje kontakty w środowisku poznańskich literatów. Rzecz jasna miały miejsce moje przenikania do innych środowisk w kraju, od Bałtyku po Bieszczady.
Jerzy Beniamin Zimny
Poznań, luty – marzec, 2021